Adriana Lubocka Always Love » Co to znaczy obserwator obserwującego i zacząć świadomie kreować swoją rzeczywistość ? ♥

Dużo w świecie rozwoju osobistego i duchowego mówi się o obserwacji: swoich emocji, myśli, sytuacji, rzeczy, miejsc → świata zewnętrznego i wewnętrznego.

Poniższym artykułem chcę byś nauczy się odróżniać obserwatora od obserwującego, by przyspieszyć proces Twojego spełnienia, zrozumienia siebie i otaczającego Ciebie świata.

Na początku poznamy funkcję obserwatora

Obserwator to ten, który doświadcza życia w tu i teraz. Świadomie jest skoncentrowany na obecnym doświadczeniu: uczuciach, myślach, doznaniach chwili obecnej. Tak jak ty teraz, skoncentrowany jesteś na tekście- jeśli uciekasz gdzieś myślami, to zaprzestań tego, a doświadczysz czaru chwili obecnej. Charakteryzuje się poczuciem pełni, lekkości, zrozumieniem, radością i zachwytem. Pozwól sobie na to i świadom sobie teraz, że nie musisz czytać tekstu do końca, bo znasz jego końcowy przekaz. Dzieje się tak, bo nie tylko w swoim życiu jesteś obserwatorem, ale też obserwującym obserwatora i Ty decydujesz jaka będzie następna chwila.

Kim jest obserwujący?

Obserwujący to Twoja świadomość, która nie musi patrzeć, by przewidzieć kolejny twój ruch. Pod definicją świadomości mam na myśli: zbiór informacji o Tobie i otaczającym Cię świecie. Informacje te znajdują się w próżni „ pustej przestrzeni”. Resumując obserwujący to przestrzeń, w której powstają informację. Aby móc fizycznie tego doświadczyć, wystarczy zrobić sobie mały test. Wybierz na początku bezpieczne miejsce, w którym czujesz się komfortowo do spaceru z zamkniętymi oczami. Dokładnie! Wybierz odcinek drogi, ścieżki, korytarza…wydaj polecenie Twojemu ciału, że ma trzymać się środka lub któreś krawędzi i ma Cię poprowadzić do wybranego przez Ciebie punktu. To cudowne ćwiczenie przede wszystkim sprawia, że ufasz sobie coraz bardziej. Twoją świadomość będzie Cię chronić i ma wszystkie informacje o otaczającym Cię świecie, bo stworzyła go dla ciebie wedle Twoich wyobrażeń, przekonań, myśli, uczuć i nie potrzebuje patrzeć, by wiedziała gdzie się znajdujesz. Sprawdź, to świetna zabawa i będziesz zaskoczony jak za każdą próbą będziesz wstanie pokonywać coraz to dłuższe odcinki. To fizyczne doświadczenie uzmysłowi Ci, że to ty jesteś kreatorem swojej rzeczywistości i kreujesz ją nieustannie. Teraz możesz robić to świadomie i stwarzać to co chcesz!

Czym różni się obserwator od obserwującego?

To nic innego jak proces przetwarzania informacji z wizualnych na materialne.

Jak świadomie sterować procesem?

Otóż udaj się to swojego świata wyobraźni, wybierz z morza wszelkich możliwości scenę, którą chcesz doświadczyć. Zacznij ja obserwować z punktu obserwującego tzn. widzisz siebie nad morzem, w górach, jak jedziesz konkretnymi samochodem, witasz się konkretnymi osobami, wykonujesz konkretną czynność . Świetnie! Skoro potrafisz sobie to wyobrazić to znaczy, że Twoja świadomość ma wszystkie potrzebne informacje by mogły się zmaterializować.

Jak przejść świadomie do procesu materializacji?

Przełączyć „guzik” z obserwującego na obserwatora. Tu należy podjąć świadomą decyzje, że właśnie tego chcę doświadczyć i to wystarczy. Dla umysłu – świadomości nie istnieje czas tzn. w dowolnym czasie jesteś wstanie przenieść swoją uwagę gdzie chcesz… do tego co było, do tego co jest lub będzie. Wystarcz uznać, że dane doświadczenie się już zdarzyło. Dla wzmocnienia tego skup uwagę na ciało - jego reakcje fizjologiczne na dane doświadczenie ( post, dreszcze, łzy, gęsia skórka, itp.) w tym uczucia (ekscytacja, podniecenie, lęk, itp.). Jakie dźwięki i słowa towarzyszyły by w tym doświadczeniu oraz finalnie jakie myśli, by Ci towarzyszyły. Nie musisz w to wierzyć, bo o wiarę tu nie chodzi…bo w Twoim doświadczeniu może towarzyszyć Ci myśl: no, nie wierze..... a i tak doświadczasz tego w co nie wierzysz! Przypomnij sobie, kiedy ktoś Cię okłamał, oszukał, zdradził i nie mogłeś w to uwierzyć, a i tak to się stało. Dla świadomości nie ma różnicy, w co wierzysz, a w co nie… co lubisz, a czego nie…. co chcesz, a czego nie chcesz….. świadomość jedynie przetwarza informacje, które najczęściej odtwarzasz w swoim umyśle. Co potrzebujesz to: determinacji i konsekwencji w codziennym myśleniu, o tym co chcesz doświadczyć. Świat jest pełen różnych wspomagaczy, by utrwalać porządne myśli: medytacja, rytuały, modlitwa, afirmację, mantry, budowanie nawyków i wiele innych: wybierz sobie co chcesz i jedną metodę, trwając w niej tyle ile trzeba (ok od 2 do 8 tygodni). Trwaj bez względu na to, czy czujesz się dobrze, źle czy może jest Ci smutno… uznaj to jaką chwilową niewygodę, która przejdzie i to po prostu część procesu przejścia z obserwującego na obserwatora wybranego doświadczenia. Wspomniany "guzik" sam się wciska, nie musisz nic dodatkowego robić, nie sprawdzaj, czy go na pewno wcisnąłeś, czy działa, czy to ten itd. W ten sposób jedynie spowalniasz proces. Istniejesz i co chwila nie sprawdzasz, czy istniejesz.

Jeśli potrzebujesz cudów w Twoim życiu, myśl o tym, że cuda towarzyszą w Twoim życiu.

Jeśli potrzebujesz Boga w Twoim życiu, myśl o tym, że towarzysz Ci w Twoim życiu.

Jeśli potrzebujesz wróżki, kart, układu planet, anielskich liczb, myśl o tym, że one od dawna wskazują na to, że jesteś spełnionym i szczęśliwym człowiekiem.

Jeśli potrzebujesz naukowych dowodów, myśl o tym, że je masz.

Jeśli potrzebujesz miłości w Twoim życiu, myśl o tym, że jest Twoją częścią.

Jeśli tekst Cię w jakiś sposób zainspirował, uświadomił, rozwiał wątpliwości i masz ochotę na więcej takiej wiedzy to, daj znać w komentarzu, zaobserwuj stronę lub polub post. Przede wszystkim daj znać co potrzebujesz by modło dokonać się to, o czym marzysz.

Życzę z całego serducha cudownie i świadomie wykreowanych doświadczeń

Tule czulę Adriana ♥